poniedziałek, 24 stycznia 2011

Jak dbać o żółwia stepowego

Jak dbać o żółwia stepowego, by cieszyć się jego zdrowiem?

Jeszcze do niedawna panowało przekonanie w żywieniu i opiece, że praktycznie wszystko co my, ludzie, spożywamy nadaje się dla tych gadów. Nic bardziej błędnego! Otóż niewiedza na temat stepowców to pewna śmierć. Poprzez złe traktowanie i troskę można wyrządzić więcej krzywdy niż nieświadomej opieki. To zajęcie nie dla każdego, a jedynie dla cierpliwych. W tym artykule wskazuję na kilka przydatnych rad, jak właściwie należy prowadzić takie zwierzę.

Oto rady:

1) Jeżeli już się zdecydowałeś na takie zwierzątko - pamiętaj, że nie jest to zabawka. Wprawdzie żółwie nie wydają żadnych dźwięków - ale też odczuwają!

2) Żółw na pewno nie nadaje się dla małych dzieci. Podrzucany i przez przypadek trącany - to dla niego każdorazowo wielki stres,

3) Na pewno trzeba zadbać o właściwe lokum:

- zasada jest taka, że robi się terrarium samemu lub kupuje na zamówienie zachowując odpowiednie wymiary (długość - to pięciokrotność długości plastronu żółwia, szerokość - taka, by miał swobodę w poruszaniu się,

- podłoże - tu istnieje dowolność i wyobrażenia hodowcy, ale najskuteczniejsze jest takie, gdzie żółw może zarówno wygrzewać się w ciepłym miejscu, jak i w mniej nasłonecznionym,

- temperatura i wilgotność powietrza - wahają się od 27 do 30ºC w dzień, a w nocy nie powinna spadać poniżej 20ºC, wilgotność - to 75-80%. Proponuję tu założyć programator do temperatury i pomiaru wilgotności, to urządzenie zapewni stałą temperaturę i będzie wskazywać odpowiednią wilgotność.

- kryjówka to podstawa dobrego samopoczucia żółwia. Można wydzielić jakiś obszar i zrobić zadaszenie nad podłożem; żółw, gdy nie chce być na widoku, po prostu opuszcza to miejsce,

- stały dostęp do światła - o tym też nie należy zapominać, żółwie muszą mieć styczność ze słońcem. Jeżeli nie ma takiej możliwości, należy zaopatrzyć się w żarówkę UV (koszt ok. 100 zł - do wymiany co pół roku). Promienie te dają gwarancję dobrego stanu zdrowia i powodują, że skorupa jest twarda. To podstawowe warunki, by żółw czuł się dobrze w stworzonym dla niego domu.



krok 2



A teraz kilka istotnych punktów odnośnie żywienia i zabiegów pielęgnacyjnych.



Pokarm musi być zróżnicowany w proporcjach 95% - zielenina, 5% - uzupełnienie. Zabrania się szczególnie podawania:



- wszystkich rodzajów sałat - mają ogromne ilości szczawianów wapnia, powoduje to spustoszenie w organizmie! Te zmiany są nieodwracalne, a nawet mogą prowadzić do skutków śmiertelnych. Następstwa to: zdeformowany pancerz, krzywe nogi, schodząca skóra z części miękkich, to tylko nieliczne szkody z wymienionych, ale powodujące, że żółw cierpi i to bardzo mocno,



- roślin strączkowych - takich jak: fasola, kalafior, brokuły (z pozoru bogate w witaminy, ale tylko dla człowieka, zwierzę natomiast nie jest w stanie tego przetrawić, dostaje wzdęć i rozwolnienia,



- owoce - maliny, jabłka, truskawki, brzoskwinie - można podawać, ale w bardzo małych ilościach, najlepiej raz na tydzień jako urozmaicenie smakowe,



- wyjątkiem są pomidory, ogórki i marchew, zjadane bardzo chętnie, ale i tu jest zalecana rozwaga.



krok 3



Dobrze skonstruowane menu dla stepowca i jego pielęgnacja to:



- zielenina - każdy mlecz, babka, koniczyna, mniszek lekarski, lucerna, malwa ogrodowa i dzika róża oraz wiele wiele innych (odsyłam do poradnika "Zioła i rośliny lecznicze, łatwe i pewne rozpoznanie") to rośliny dostarczające bogatą porcję witamin dla naszych ulubieńców,



- zrywanie przy drogach, gdzie są zanieczyszczenia, i przy osiedlowych skwerkach - jest zabronione. Jeśli zrywasz, to w miejscach niedostępnych dla psów i innych zwierząt. Przed podaniem jedzenia należy przepłukać je w gorącej wodzie, dopiero tak przygotowany pokarm może trafić do konsumpcji. Należy stosować mieszanki z ziół, a nie ograniczać się tylko do jednej zieleniny, np. mlecza, choć ten rodzaj chwastu to w 99% przysmak żółwi, bez którego nie potrafią się obejść,



krok 4



Nie puszczamy żółwia na tzw. "spacerki po podłodze" - ten sposób to cichy zabójca w postaci zapalenia płuc, które objawia się w ostatnim stadium życia zwierzaka! Narażony jest na przeciągi i szybko może zachorować. U żółwi ta choroba przebiega bezobjawowo i to jest minus, bo nie można udzielić pomocy.



- wyprowadzamy na spacery kontrolowane w bezpiecznym miejscu, np. ogródek, łąka, gdzie bezpiecznie może pochodzić,



- kąpiele wodne to też istotny element pielęgnacji i dający dobre samopoczucie. Kąpiel wskazana jest raz w tygodniu po 20 minut, temperatura wody ok.35ºC, taka, jaką stosujemy pod prysznicem. Woda nie może przekroczyć wysokości połowy pancerza - inaczej grozi to utopieniem. Żółw ma swobodnie brodzić po wodzie, do wody dodajemy 2 krople witaminy A.



krok 5



Sprawdzamy stan przyrostu pazurów i pyska! Jeżeli nie wiesz, jak przyciąć pysk i pazury, nie rób tego samemu, bo możesz wyrządzić żółwiowi krzywdę - a tego nie chcesz na pewno. Lepiej udać się do weterynarza.



- stan oczu sprawdzamy raz na dwa tygodnie, chyba że coś jest podejrzanego - to wiadomo, że szykuje się wizyta u lekarza. Jednak gdy jest wszystko w porządku, to zapobiegawczo przemywamy oczy rumiankiem dla nawilżenia spojówek,



- ćwiczymy kondycję żółwia poprzez stwarzanie mu różnych bezpiecznych przeszkód. Musi mieć ciągle gdzie się wdrapywać i wkopywać - tak właśnie ćwiczy i umacnia swoje mięśnie. Ciekawość to cecha żółwi, która zmusza je do ciągłego maszerowania i tłuczenia się w terrarium.



krok 6





Jeżeli wszystkie te informacje we właściwy sposób wykorzystasz, to jestem pewna, że będziesz dumny ze swej hodowli. Z czego tak śmiało wnioskuję? Tak się składa, że jestem od 20 lat właścicielką trzech stepowców i muszę powiedzieć, że to fascynujące gady i duża przyjemność bycia za nie odpowiedzialną.

--
Stopka

http://www.zaradni.pl/porada/709,jak_dbac_o_zolwia_stepowego_by_cieszyc_sie_jego_zdrowiem

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

2 komentarze:

  1. swietny opis, krotko i na temat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super ;) mój żółwik jest u mnie już 10 lat ;)

    OdpowiedzUsuń

rEkLaMa TwOjEgO bLoGa
Twoja wyszukiwarka